piątek, 12 czerwca 2015

Prolog.


Znasz to uczucie? 
Kiedy cały twój świat rozpada się na milion kawałeczków?
Kiedy ktoś, kto tak naprawdę nie wie o tobie nic, mimo wszystko usiłuje cię zniszczyć? 
Kiedy jesteś na pograniczu życia i śmierci i nie pozostaje ci nic innego jak wybrać. Wybrać walkę ze samym sobą, bądź poddanie się. 
Kiedy jesteś "na tak", a wszystko inne "na nie", tak jakby matka natura po prostu cię nienawidziła i stale chciała robić na przekór twoim oczekiwaniom.

Nikt nie wmówi mi, że życie jest piękne.
To jedno wielkie bagno przepełnione masą szkodników, które tylko czekają na twoje potknięcie się. Nie zależy im na niczym innym tylko twojej porażce.

Jednak w życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, kiedy mówi "stop". Budzi się rano i stwierdza, że tak nie może być, że to wszystko, co działo się do tej pory jest nieistotne. Liczy się to, co jest teraz i zamierza wszystko nieodwracalnie zmienić. Począwszy od wyeliminowania zbędnych problemów. 

1 komentarz: